Przez tydzień KULT zostaje bez kontroli. Myszy będą harcować, chochliki drukarskie płatać figle, generalnie zapanuje czysta, niczym nie zmącona anarchia. Razem z Kudi wybieramy się odpocząć na kilka dni z przyjaciółmi do Rygi, gdzie będziemy świętować ich dziesiątą rocznicę ślubu.
Radek
Ps. Tak naprawdę w studio pozostawiliśmy Cerberów, Olę i Miętusa więc nie ważcie się wykorzystać sytuacji!
W Rydze mamy nadzieję natknąć się na jakieś studio i tatuatorów. Zobaczymy co tam w trawie piszczy... Słyszeliście o kimś z Estonii?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz