Moja lista blogów

wtorek, 4 maja 2010

FORIN

Ostatni weekend był nudny, bo bez pracy. Dlatego pozwolę sobie jeszcze raz wrócić do wcześniejszego, około weekendowego okresu, kiedy to odbywała się konwencja w Grudziądzu.
Zaczęło się od środowego, warszawskiego koncertu AFI (21.04.2010.) Zespół szczególnie ulubiony przez Kudi a i dla mnie nie obojętny. Dawne, punkowe brzmienie pojawiło się podczas trwania koncertu, co bardzo mnie ucieszyło, ale z miłą chęcią posłuchałem także, jak bardzo wszechstronna jest to grupa. Mieszanie różnych styli wychodzi dla nich na dobre i stało się drogą do sukcesu, sposobem na pozyskanie rzeszy wiernych fanów.
W czwartek, tuz przed wyjazdem do Grudziądza, zostałem nieoczekiwanie zaproszony na wernisaż Forina w krakowskiej Barace. Poszedłem z ciekawością, spotkałem kilku starych znajomych i w tym miłym towarzystwie spędziłem kilka godzin. Nie będę się wygłupiał recenzując coś, o czym mam jedynie blade pojęcie, więc ograniczę się jedynie do kilku faktów, jakie znalazłem w zapowiedzi wystawy: „Forina kojarzy każdy, kto choć trochę interesuje się graffiti w Polsce”, „Współpracował z całą czołówką polskiej sceny hip-hopowej, począwszy od zespołu Kaliber 44”, „W marcu 2010 roku jego praca została doceniona przez Asfalt Records i uhonorowana platynową płytą za znaczny wkład w produkcję albumu O.S.T.R. „TYLKO DLA DOROSŁYCH”. Na tej wystawie prezentujemy właśnie te dokonania”. Fajny klimacik!
A w poniedziałek znowu do Warszafki na koncercik, tym razem „La Coka Nostra”. Hard corowa odmiana hip-hopu. Uwielbiam agresywny Blood For Blod a ten zespół dla mnie to ich odzwierciedlenie, tylko w innym gatunku muzycznym. Trochę krótko i mało ludziaszków ale i tak rewelka!
W środę pakujemy się na konwencję do Pragi, więc prawdopodobnie do usłyszenia po niedzieli!
Radek








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz